Sunday, November 16, 2008

Ryżowe 16L

W poprzednim ryżowym pomieszałem proporcję i sam pewien nie jestem co z tego wyjdzie :D, jak drożdże przerobią cukier to wyjdzie dość mocne winko :) jak nie to wyjdzie średnie - bardzo słodkie. Ale podczas wczorajszego doprawiania bardzo podobał mi się zapach i smak winka - nie mówiąc o kolorku (SAKE :)) dlatego postanowiłem nastawić następne w butli z poliwęglanu (PC). Tym razem dokładnie zaplanuję przebieg całego procesu. Przepis ze starej strony old.wino.org.pl brzmi tak:


Zalej 5l letniej wody 2kg ryżu, 1,5kg cukru, 50g kwasku cytrynowego i co najmniej 20dkg rozdrobnionych rodzynek. Umieść uzyskaną mieszaninę w baniaku i dodaj zaczyn drożdży oraz pożywkę. Po 3-4 dniach fermentacji dodaj 1kg cukru rozpuszczony w 1l wody. Po około 2 tygodniach fermentacji oddziel ryż od cieczy, ryż odrzuć, ciecz przelej z powrotem do baniaka i pozwól jej dokończyć fermentację, uzupełniając objętość cieczy do 10l.
Zamiast kwasku można dodać odpowiednią ilość soku z cytryn.
W przypadku całkowitego odfermentowania cukru otrzymuje się smakowite, wytrawne wino o zawartości około 15% alkoholu.



Przy butli która ma 18.9 L myślę, że spokojnie można nalać 16L winka. I taki nastaw właśnie planuję.

Składniki:
Ryż: 3 Kg
Cukier: 1,75 Kg + 1,75Kg
Kwasek cytrynowy : 50g (powinno być 80 ale jak będzie zbyt mało kwaskowe to dodam kwasku po fermentacji - do smaku).
Rodzynki : 30 dag (+150g cukru bo rodzynki mają 50% cukru)
Woda: 7L + 4L+3L

Postanowiłem dodać też 100g cukru waniliowego dla posmaczku :)

----

Obliczenia % są dość proste. Wychodzi, że całkowita ilość cukru to 3,75 kg (1,75+1,75+0,1+0,15). Czyli dzielimy 3750/16L = 234 g/l czyli 234/16,9 = 13.8 % w przybliżeniu 14%

----


16 Listopada (niedziela) - Dzisiaj nastawię matkę drożdżową Tokay.
18 Listopada (wtorek) - Pierwszy roztwór z ryżem. Tj. cały ryż dokładnie opłukam, pod letnią wodą i do balonu. Następnie w 7L wody rozrobię 1.7Kg cukru + 100g cukru waniliowego + kwasek cytrynowy + drożdże. Całość wleję do balonu zalewając wcześniej dodany ryż i zamieszam. Następnie sparzę wrzątkiem rodzynki i posiekam. Dodam rodzynki do balonu i zatkam korkiem z rurką fermentacyjną.
22 Listopada (sobota) - sprawdzę BLG, jeżeli będzie 0 dodam drugą część cukru + 2 część wody (3L). Jeżeli BLG > 0 poczekam sprawdzając co 2 dni aż będzie 0.
2 Grudnia (wtorek) - po 2 tygodniach od rozpoczęcia fermentacji zleję wino do garnków/wiader - usunę ryż z balonu, umyję go. Wleję wino z powrotem do balonu i uzupełnię ostatnią częścią wody (3L).
16 - 21 Grudnia - będę obserwował przebieg fermentacji. Jeżeli będzie bulgać raz na minutę, zleję znad osadu i ponownie nastawię do klarowania, jeżeli nie - zostawię do nowego roku.


------
Właśnie wróciłem z zakupów w Makro. Okazało się, że najmniejsza paczka ryżu jaką mogę kupić to 6kg. Postanowiłem więc zrobić 2x większą ilość wina. Czyli 2 balony. Kupiłem też dodatkową butlę wody oraz 10kg cukru. Nastawiłem 2 butelki drożdży - Tokay i Sherry. Drożdże miały na opakowaniu napisane 300 ml soku + 200 ml wody + 2 łyżeczki cukru. Ja dodałem 500 ml wody (2 szklanki) oraz 4 łyżeczki cukru. Do tego szczyptę pożywki i postawiłem to blisko kaloryfera na rurce - kaloryfer nastawiony na 4 czyli drożdżom będzie cieplutko :)


Tak wygląda matka drożdżowa na samej wodzie. Gluty na dole - gluty na górze :) i bąbelek od czasu do czasu.






Tak wygląda ładowanie ryżu.







Tak wyglądają wszystkie produkty dodane na jeden balon.








Tak wygląda początkowy nastaw:








------

23 listopada (niedziela) - sprawdziłem baling w balonach - 10 i 8 BLG. Na razie nie dodaję cukru - czekam aż zejdzie do 0. Przypomniałem sobie również, że nie dodałem pożywki, odmierzyłem więc 4g do jednego balona i 3.5g do drugiego. Rozpuściłem w wodzie (100 ml) i dodałem do balonów. Zamieszałem porządnie i czekam na blg = 0.

Ilość cukru do przerobienia w pierwszej fazie : 1.75 kg białego, 100g rodzynek (jednak dałem więcej niż na początku zakładałem) tj 50g cukru, 100g waniliowego. Całkowita ilość cukru: 1900 gram. Całkowita ilość wody: 7L tj 1900/7 = 271 czyli 27 BLG. Tego akurat nie mierzyłem ale zakładam że ryż ma 0 BLG i woda 0. Odejmując poprawkę na niecukry 4 mamy 23 BLG - idealnie do przerobu.

---

27 listopada - dwa dni temu zauważyłem duże spowolnienie fermentacji. Wczoraj winko praktycznie stanęło. Dzisiaj zmierzyłem BLG = 0. Dolałem 3L wody (drugą część) plus drugą część cukru. Jak widać miałem dodać cukier w sobotę 5 dni temu, ale czytałem, że jeżeli doda się do ryżu cukier a BLG nie będzie w okolicach 0 - może stanąć. Dlatego wolałem poczekać do 0. W niedziele było jeszcze +10/+8. Mogłem dodać cukier już wczoraj - ale wczoraj nie miałem czasu. Nastaw po dodaniu cukru wygląda tak:




2 comments:

Anonymous said...

Witam...

Widze, ze jako balonow uzywasz plastikowych pojemnikow po wodzie. Tez mialem tak zrobic, ale po przeczytaniu na dnie 'to use with water only' moje plany ulegly drobnemu zahamowaniu i wole zapytac kogos, kto ma praktyczne doswiadczenia w tej materii..

Rozumiem, ze plastik jednak nie wchodzi w reakcje z drozdzami/alkocholem ani wino nie ma po tym lezakowaniu plastikowej nuty smakowej? :)

Warez World said...

I jakie wyszło ci winko?Dobre?Bo zamierzam robic z twego przepisu..Pozdrawiam